Rozwój technologii to ogromne szanse na zwiększenie efektywności pracy, ale to również kosztów i ryzyka, które trzeba przewidzieć na początku tej drogi. W dzisiejszym artykule chcieliśmy poruszyć temat związany z oprogramowaniem, sprzętem oraz praca hybrydową.
BIM Hardware - kompatybilny sprzęt, praca hybrydowa oraz praca zdalna
Marketing wielu producentów oprogramowania ugruntował w naszym świecie myślenie, że BIM to hardware, a prawda jest taka, że to tak naprawdę składowa tej technologii. Dokładniej rzecz ujmując, to narzędzia, które mają nam pomóc zrealizować cały koncept tej technologii, czyli otwartości, interoperacyjności, itp. Według nas najważniejsza w całym procesie jest jednak informacja zaprogramowana w odpowiedni sposób, tak aby każdy z uczestników procesu mógł w jasny sposób ją odczytać, bez zbędnych pomyłek.
Przeglądając w wyszukiwarce Google narzędzia BIM, początkująca osoba może uznać, że do każdego procesu jest potrzebne inne narzędzie. I w rzeczywistości tak jest, każda branża rządzi się swoimi prawami, każdy ma inne potrzeby, dlatego powstało już naprawdę wiele produktów, które oferują trochę inne sposoby działania. Domyślnie każdy z programów ma już obszar działania w środowisku 3D, albo przynajmniej na bazie danych tekstowych, cyfrowych oraz liniowych, jest wstanie wygenerować obiekty 3D. Jednak każdy z nich ma odmienny silnik działania.
Jak wybrać odpowiednie narzędzie?
Niestety, czasami nie mamy żadnego wyboru, ponieważ wiele firm korzysta z dość popularnego narzędzia, a EIR oraz BEP narzucają nam z góry określony sposób pracy. Jednak jeśli posiadacie to prawo wyboru, powinniście się kierować tym, do jakiej dokładnie branży będzie wykorzystywany program, architekci posiadają swoje optymalne rozwiązania do projektowania, do wnętrz i do wizualizacji, to samo tyczy się projektantów konstrukcji i instalacji, w zależności od typu można zastosować inne rozwiązania. Warto również zauważyć, że branża torowa i drogowa, również posiada swoje rozwiązania systemowe, które w działaniu są bardzo odmienne.
Jaki sprzęt do modelowania, koordynacji oraz zarządzania?
Jeśli ani raz nie pojawił Ci się fatal error na ekranie Twojego monitora, to nie możesz się nazwać prawdziwym BIM-baczem! Oczywiście żartujemy, ponieważ taka sytuacja oczywiście mogła się komuś zdarzyć i naprawdę tego zazdrościmy . Jednak, przy obecnych projektach, gdzie ilość modeli, informacji i procesów do zorganizowania jest tak ogromna, że nawet najlepiej zoptymalizowane komputery mają twardy orzech do zgryzienia. Jednak jeśli nie chcecie wydawać całego worka pieniędzy na sprzęt, należy zastanowić się nad potrzebami konkretnego stanowiska pracy. Zdecydowanie najbardziej zaawansowane zestawy kart graficznych są swoistym must have dla grafików, projektantów wnętrz oraz osób zajmujących się wizualizowaniem budynków przestrzeni lub tworzących wizualizację. Osoby zajmujące się dostarczaniem chmur punktów ,oprócz oczywiście skanerów, potrzebują ogromne ilości pamięci, aby obrabiać oraz przechowywać chmury punktów.
Z kolei osoby, które zajmują się stricte modelowaniem, najważniejszy tutaj będzie procesor, oraz wysokowydajna pamięć RAM. Oszczędnością dla takiego zestawu może być karta graficzna, która nie jest, aż tak wykorzystywana jak w przypadku wizualizacji. Ważny jest również sam system operacyjny, ponieważ o ile pakiet Adobe działa na obu systemach operacyjnych, czyli macOS oraz Windows lepiej lub gorzej, to oprogramowanie BIM nie jest strike skierowane do systemów macOS. W przypadku narzędzi producenta Autodesk posiadacz MacBooka musi stworzyć wirtualne środowisko sprzętowe z system Windows, aby zainstalować to narzędzie.
BIM - nowe możliwości pracy zdalnej lub hybrydowej
Ostatnie wydarzenia w gospodarce światowej spowodowane globalną pandemią pokazały nam, że musimy zaktualizować sposób prowadzenia biznesów. I choć wiele firm już korzystało z takich rozwiązań, tj. Frescon, to nadal dla wielu firm praca zdalna lub hybrydowa to nowość. Możliwość wymiany danych w środowisku CDE oraz łączenie się z wirtualnymi stacjami roboczymi spowodowało, że unikamy teraz problemów z wymianą maili, przesyłaniem rysunków, modeli. Wszystko znajduję się we wspólnym środowisku, dzięki czemu nie musimy znajdować się w biurze, możemy pracować z różnych miejsc na ziemi, a jedynym minusem tego rozwiązania może być kwestia zaufania. Choć my w firmie nie posiadamy aplikacji śledzących, sprawdzających wydajność pracy wiemy, ile czasu na coś poświęcamy, bo sami nie chcieli byśmy pracować w takim środowisku, wiemy że potrzeba czasu na każda czynność. Jeśli konkretna czynność trwa dłużej, wtedy warto zapytać czy coś jest nie tak, lub czy potrzebuje pomocy.